wydawały się większe i bardziej przestronne. Niestety osiągnięcie takiego wrażenia nie zawsze jest możliwe, ale dla komfortu psychicznego warto poświęcić kilka lub kilkanaście godzin, aby wnętrze sprawiało dużo lepsze wrażenie. Wyjaśniam, jak optycznie powiększyć przestrzeń za pomocą kilku prostych, ale skutecznych sztuczek!
Lustra są w stanie wiele zmienić
Lustra to, w mojej skromnej opinii, najskuteczniejsze narzędzie do wizualnego powiększania wnętrz. Gdy odbija światło, sprawia, że pomieszczenie wydaje się jaśniejsze i bardziej przestronne. Trzeba je jednak odpowiednio umiejscowić – lustro najlepiej jest umieścić naprzeciwko okna lub w miejscu, w którym odbije światło sztuczne.
Do mniejszych wnętrz najlepiej pasują lustra o prostych ramach lub nawet modele bezramowe, które jeszcze bardziej potęgują efekt przestrzeni. Lustrzane panele na całych ścianach, zwłaszcza w salonach lub przedpokojach, są bardzo praktyczne, wyglądają nowocześnie, a przede wszystkim sprawiają piorunujące wrażenie na odwiedzających. Poprawiają również komfort stałego przebywania w takim wnętrzu.
Jasne tkaniny i lekkie zasłony
To, jakie tkaniny i zasłony są we wnętrzu, również determinuje wrażenie, jakie sprawia pomieszczenie. Jeśli chcesz osiągnąć efekt przestronności, to wszystkie zasłony oraz firany powinny być wykonane z delikatnych, przezroczystych materiałów. W tej roli najlepiej sprawdzają się tiul, len oraz bawełna. Jasne kolory przepuszczają więcej światła, ale również sprawiają, że wnętrze wydaje się optycznie większe, a przecież taki efekt chcemy osiągnąć.
Unikaj ciężkich zasłon i ciemnych materiałów, które optycznie zmniejszają pomieszczenie. Możesz zdecydować się na zasłony zawieszone od sufitu aż do podłogi – ten trik wydłuża optycznie wysokość wnętrza, choć nie pasują one do każdego stylu wnętrzarskiego. Jeśli chodzi o poduszki czy narzuty, stawiaj na jasne kolory i subtelne wzory, które wprowadzą lekkość do pomieszczenia.
Dodatki w stonowanych, jasnych kolorach
Jasne barwy (np. biel, ecru, pastelowy błękit, pudrowy róż) wprowadzają harmonię i sprawiają, że przestrzeń wydaje się większa. Dodatki w stonowanych kolorach działają jak neutralne tło, które nie przytłacza, ale subtelnie podkreśla styl wnętrza.
Zresztą ozdób nie powinno być za wiele. Natłok przedmiotów dekoracyjnych sprawia, że pomieszczenie robi wrażenie zagraconego, wywołuje uczucie klaustrofobii. Postaw na nie więcej, niż kilka dodatków – na przykład wazon w jasnym kolorze, minimalistyczne ramki na zdjęcia lub ceramiczne figurki – które dodadzą wnętrzu stylu, ale nie przytłoczą go.
Meble wielofunkcyjne to twój sojusznik
Meble wielofunkcyjne to idealne rozwiązanie do niewielkich przestrzeni. Pełnią więcej niż jedną funkcję, dzięki nim jesteś w stanie zaoszczędzić miejsce i utrzymać wnętrze w uporządkowanym stylu. Przykładem są sofy z pojemnikami na pościel, stoliki kawowe z szufladami oraz łóżka z wbudowanymi półkami. Minimalistyczne meble o prostych liniach nie przytłaczają wnętrza, a dodatkowo pozwalają na sprytne przechowywanie przedmiotów i drobiazgów.
Rozświetlenie wnętrza za pomocą punktowego oświetlenia
Zamiast jednej centralnej lampy sufitowej, zdecyduj się na kilka źródeł światła rozlokowanych w różnych częściach pomieszczenia. Lampy o jasnym, ciepłym świetle wprowadzą przytulny nastrój, podczas gdy zimne światło LED idealnie sprawdzi się w minimalistycznych wnętrzach. Lustra umieszczone w pobliżu punktów świetlnych dodatkowo potęgują efekt przestronności.

Doświadczony budowlaniec z 20-letnim stażem w zawodzie. Najpierw zajmował się budownictwem przemysłowym, a potem praktycznymi remontami. Prywatnie miłośnik hokeju oraz genealogii.