Smart Home dotyczy nie tylko domu, ale też mieszkania. Jednym z popularniejszych ostatnimi laty rozwiązań są inteligentne systemy nawadniania ogrodu, które zaoszczędzają dużo czasu, szczególnie w okresie suszy. Jak działają? Co warto o nich wiedzieć? Ile kosztuje inteligentny system nawadniania ogrodu?
Czym różnią się inteligentne systemy nawadniania od tradycyjnych metod?
Za enigmatycznie brzmiącym sformułowaniem „tradycyjne metody nawadniania ogrodu” kryje się po prostu użycie węża ogrodowego lub konewki, zupełnie tak, jak robili to nasi rodzice i dziadkowie. To prosta i uniwersalna metoda, a do tego stosunkowo tania (w końcu koszt zakupu konewki lub węża nie jest zbyt wysoki), natomiast zabiera ona dużo cennego czasu. Im większy ogród, tym dłużej zajmuje podlewanie go, a jeśli mamy akurat do czynienia z suszą, to potrzeby roślin są niestety ogromne.
Nie jest to jednak jedyny problem. W praktyce podlewając ręcznie nierównomiernie rozprowadzamy wodę, co często skutkuje przesuszeniem lub przelaniem roślin. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale w praktyce łatwo jest się zagapić lub zamyślić i, w efekcie, niepotrzebnie zalać roślinę.
Inteligentne systemy nawadniania oferują zupełnie inne podejście. Wszystko odbywa się automatycznie, a do tego w sposób zoptymalizowany, tj. system dostosowuje ilość wody do potrzeb roślin, pogody, aktualnego nawodnienia itd. Wykorzystuje się do tego szereg czujników oraz programatorów, które wykonują wszystko za użytkownika. To wygodne, ale drogie rozwiązanie, ale cóż – za komfort trzeba dopłacić!
Jak działają inteligentne systemy nawadniania?
Czujniki wilgotności są podstawowym komponentem inteligentnych systemów nawadniania. Umieszcza się je w glebie – monitorują poziom wilgotności poprzez dostarczanie danych do centrali sterującej. Na podstawie tych informacji system decyduje, kiedy należy rozpocząć podlewanie i w jakiej ilości dostarczyć wodę. Dzięki temu rośliny otrzymują dokładnie tyle wilgoci, ile potrzebują.
Programatory natomiast pozwalają na zaplanowanie harmonogramu podlewania. Za ich pomocą użytkownik ustawia dni i godziny pracy systemu, a także dostosowuje ilość wody do różnych części ogrodu. W bardziej zaawansowanych systemach programatory są zintegrowane z czujnikami pogodowymi, które dostosowują nawadnianie do aktualnych warunków atmosferycznych. Uwzględniają opady deszczu, suszę, wysokie temperatury itd.
Inteligentne systemy nawadniania często oferują możliwość sterowania za pomocą aplikacji mobilnych. Dzięki nim użytkownik ma pełną kontrolę nad systemem, nawet będąc poza domem. Aplikacje umożliwiają zdalne monitorowanie stanu nawadniania i wprowadzanie zmian w harmonogramie, wysyłają też powiadomienia o potencjalnych problemach. Co do zasady aplikacja mobilna jest dołączona bezpłatnie do zakupionego zestawu. Nie trzeba z niej korzystać, ale warto to zrobić, bo oprogramowanie znacząco ułatwia sterowanie całym systemem.
Jakie są zalety inteligentnego systemu nawadniania ogrodu?
Głównym celem inteligentnych systemów nawadniania ogrodu jest ułatwienie codziennej pielęgnacji zieleni, oszczędność zasobów oraz poprawa warunków dla roślin. Jakie korzyści niesie za sobą taki system?
Automatyzacja pracy
Automatyzacja nawadniania pozwala na znaczną oszczędność wody dzięki precyzyjnemu dostosowaniu ilości podlewania do rzeczywistych potrzeb roślin. Czujniki wilgotności monitorują poziom nawodnienia gleby i aktywują system tylko wtedy, gdy jest to konieczne. W połączeniu z danymi pogodowymi system unika podlewania w czasie opadów lub bezpośrednio po nich, co przekłada się na niższe zużycie wody. Efektem jest nie tylko ochrona środowiska, ale także obniżenie kosztów utrzymania ogrodu.
Oszczędność czasu
Drugą istotną zaletą jest wygoda użytkowania. Automatyczne systemy eliminują konieczność ręcznego podlewania, co oszczędza czas i wysiłek. Możliwość zaprogramowania harmonogramu nawadniania sprawia, że ogród jest pielęgnowany nawet pod nieobecność właściciela. Co więcej, sterowanie za pomocą aplikacji mobilnej umożliwia zdalne kontrolowanie pracy systemu, co jest szczególnie pomocne w przypadku niespodziewanych zmian w warunkach pogodowych.
Zdrowsze rośliny
Zdrowsze rośliny to kolejny efekt wprowadzenia inteligentnych systemów nawadniania. Dzięki precyzyjnemu dostarczaniu odpowiedniej ilości wody rośliny są mniej narażone na stres związany z przesuszeniem lub przelaniem gleby. Nawadnianie o optymalnych porach dnia dodatkowo zwiększa efektywność wchłaniania wody i zmniejsza ryzyko rozwoju chorób grzybowych. Regularność i dostosowanie podlewania przekładają się na lepszy wzrost roślin i ich zdrowszy wygląd.
Koszty zakupu i instalacji
Koszt inteligentnego systemu nawadniania tak naprawdę zależy od systemu, który wybierzesz. Ceny zaczynają się od około 500–1000 zł za zestawy z prostym programatorem i kilkoma czujnikami. Są one idealne do małych ogrodów lub tarasów. Natomiast w przypadku normalnej wielkości ogrodu realny koszt inteligentnego systemu do nawadniania to ok. 3000-5000 zł, w zależności od rodzaju urządzenia i liczby roślin objętych monitorowaniem.
Osobną kwestią są bardzo duże ogrody, pola uprawne, farmy, parki publiczne itd., które wymagają rozbudowanych systemów do monitorowania i automatycznego podlewania. W przypadku dużych przestrzeni zielonych koszty wynoszą już dziesiątki tysięcy złotych.
Do kosztów zakupu samego systemu należy też doliczyć cenę zainstalowania go. Zazwyczaj jest to nie więcej, niż kilkaset złotych, ale znów, w przypadku większych terenów zielonych cena będzie wyższa. Dużo tutaj już zależy od firmy, która zajmuje się montażem takiego systemu.
Przykłady popularnych systemów nawadniania
Poniżej przedstawiam trzy popularne systemy, które cieszą się sporą popularnością.
Gardena Smart System
Gardena Smart System to inteligentny system nawadniania, który integruje czujniki wilgotności, sterowniki zraszaczy i aplikację mobilną. Użytkownik może monitorować stan gleby, ustawiać harmonogram nawadniania i dostosowywać pracę systemu w czasie rzeczywistym.
Gardena oferuje także możliwość połączenia systemu nawadniania z oświetleniem ogrodowym, tworząc pełną automatyzację przestrzeni zewnętrznej. Produkty tej marki cechują się wysoką jakością wykonania oraz odpornością na warunki atmosferyczne, co gwarantuje długotrwałe użytkowanie.
Rain Bird
Rain Bird to system, który zdobył popularność wśród profesjonalistów, takich jak architekci krajobrazu i firmy zajmujące się pielęgnacją zieleni. Marka oferuje zaawansowane programatory z funkcją automatyzacji podlewania w oparciu o prognozy pogody.
Systemy Rain Bird są wyposażone w precyzyjne zraszacze, które równomiernie rozprowadzają wodę na dużych powierzchniach, co czyni je idealnym rozwiązaniem do większych ogrodów i parków. Rain Bird dba także o ekologiczny aspekt nawadniania, zapewniając funkcje ograniczające marnowanie wody, takie jak detekcja wycieków czy automatyczne wstrzymanie podlewania podczas opadów.
Orbit B-hyve
Orbit B-hyve to prosty w instalacji system nawadniania, który łączy zaawansowaną technologię z intuicyjną obsługą. Jego główną zaletą jest aplikacja mobilna, która umożliwia pełną kontrolę nad harmonogramem podlewania i monitorowanie stanu systemu w czasie rzeczywistym.
Orbit B-hyve jest kompatybilny z popularnymi systemami Smart Home, dzięki czemu można sterować nim za pomocą głosu. Dodatkowo system analizuje warunki pogodowe i dostosowuje podlewanie, aby uniknąć nadmiernego zużycia wody. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które szukają łatwego w obsłudze i przystępnego cenowo systemu nawadniania.
Jak konserwować system po instalacji?
Aby zachować długą żywotność systemu nawadniania, należy przede wszystkim kontrolować stan czujników i zraszaczy, aby upewnić się, że działają prawidłowo i nie są zablokowane. Raz na sezon warto przepłukać cały system, aby usunąć osady i zanieczyszczenia, które mogą blokować przepływ wody. W okresie zimowym, jeśli system nie jest odporny na mróz, trzeba go opróżnić z wody i odpowiednio zabezpieczyć przed uszkodzeniami, jakie mogą spowodować niskie temperatury.
Doświadczony budowlaniec z 20-letnim stażem w zawodzie. Najpierw zajmował się budownictwem przemysłowym, a potem praktycznymi remontami. Prywatnie miłośnik hokeju oraz genealogii.